Mimo że banki regularnie przyciągają nas atrakcyjnym oprocentowaniem lokat i kont oszczędnościowych, wielu Polaków wciąż wybiera trzymanie pieniędzy w tradycyjnym „skarpecie”. Choć takie rozwiązanie nie jest optymalne dla domowych finansów, przechowywanie gotówki w domu nie jest tak nierozsądne, jak mogłoby się wydawać. W tym artykule rozważymy, gdzie jest bardziej opłacalne trzymać swoje środki: w banku czy w gotówce.

Inflacja jako główny wróg gotówki

Większość z nas słyszała o inflacji, ale niewielu zdaje sobie sprawę z jej wpływu na nasze finanse domowe. Inflacja prowadzi do wzrostu cen, co skutkuje spadkiem siły nabywczej naszych pieniędzy. Oznacza to, że w miarę upływu czasu za tę samą sumę pieniędzy możemy kupić coraz mniej towarów i usług. Dlatego trzymanie gotówki w domu wydaje się być nieekonomiczne – po co trzymać ją w skarpecie, skoro pieniądze tracą na wartości? Czy nie lepiej zdeponować je w banku, gdzie możemy przynajmniej liczyć na częściową rekompensatę strat wynikających z inflacji? To z pozoru słuszne rozumowanie, ale równocześnie musimy zwrócić uwagę na kwestię bezpieczeństwa naszych oszczędności.

Oczywiste jest, że trzymanie gotówki w materacu niesie ze sobą ryzyko kradzieży, włamania lub innych nieprzewidywalnych zdarzeń, takich jak pożar. Niemniej jednak, warto mieć pewną ilość gotówki w zasięgu ręki na wypadek nagłych sytuacji. Dlatego przechowywanie pewnej sumy gotówki w domu może być sensowne, ale oczywiście mówimy tu o niewielkich kwotach. Jeśli zależy nam na przechowywaniu pieniędzy przez długi czas, to warto rozważyć zainwestowanie w złoto. Szlachetny kruszec opłaca się w dłuższej perspektywie czasowej, a do tego można go łatwo sprzedać w dowolnym miejscu na całym świecie.

Lokata bankowa nie jest idealna

Pod względem finansowym znacznie bardziej opłacalnym rozwiązaniem jest przechowywanie oszczędności na lokacie bankowej lub koncie oszczędnościowym. Lokata wydaje się szczególnie atrakcyjna, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Oszczędności umieszczone na lokacie generują odsetki, choć ich wysokość zależy od banku oraz rodzaju lokaty. Mimo że te odsetki nie są zazwyczaj ogromne, to dzięki mechanizmowi procentu składanego, nasze oszczędności rosną w miarę każdego kapitalizowania odsetek.

Trzeba jednak pamiętać, że obecne stopy procentowe często nie pokrywają nawet obecnego poziomu inflacji, co oznacza, że w dłuższej perspektywie czasowej na lokacie nadal tracimy wartość naszych pieniędzy. Dodatkowo, istnieje ryzyko związane z bankructwem banku, chociaż do kwoty 150 tysięcy euro lokaty są zabezpieczone przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Jednak w przypadku poważniejszego kryzysu sytuacja może być mniej przewidywalna. Inną istotną wadą lokat bankowych jest brak możliwości dostępu do środków bez utraty odsetek. Jeśli będziemy potrzebować części swoich oszczędności, będziemy musieli zerwać lokatę, co wiąże się z utratą wszystkich naliczonych odsetek.

Jeśli zależy nam na elastyczności dostępu do naszych środków, warto zainteresować się kontami oszczędnościowymi. Mimo że oferują one niższe oprocentowanie i, w konsekwencji, mniejsze zyski niż lokaty bankowe, pozwalają nam zachować swobodę w wydawaniu naszych oszczędności, co może być niezwykle cenne w nagłych sytuacjach.